Co powinno niepokoić rodziców w mowie dziecka?
3 kwietnia 2020
Ok. 6 mż. dziecko zaczyna słyszeć swoje głużenie i wtedy mówimy już o gaworzeniu, zaczyna się bowiem świadomie bawić dźwiękami przez siebie wydawanymi. To bardzo ważny okres w rozwoju mowy. Głużą wszystkie dzieci, natomiast gaworzą tylko słyszące.
Ok. 9 mż. dziecko powinno reagować na swoje imię, powtarzać podawane dźwięki i reagować na proste polecenia. Jest to pierwszy objaw rozumienia słów
Do 2 rż. artykulacja odznacza się zmienną postacią słów oraz głosek, wypowiedzi są znacznie uproszczone, a przez to trudne do zrozumienia dla osób z poza otoczenia dziecka.
W 3 rż. wymawianie nadal jest niepoprawne. Występuje znaczne upraszczanie grup spółgłoskowych, częste są metatezy (przestawianie kolejności sylab i głosek w wyrazach np. kolomotywa zamiast lokomotywa, lokejka zamiast kolejka itp.). Obserwuje się substytucje w obrębie samogłosek (zamiany). Głoski [sz,ż,cz,dż] zastępowane są przez [s,z,c,dz] lub [ś,ź,ć,dź]. Może też nie być głosek : [s,z,c,dz] , które są zastępowane przez [ś,ź,ć,dź]. Jest to jednak typowe dla wszystkich dzieci i nazywane jest seplenieniem fizjologicznym. U 3-latka można też spotkać zamianę [k,g] na [t,d] – nie jest to zjawisko powszechne, ale dopuszczalne w tym okresie. Jeśli nadal się utrzymuje, określa się je jako kappacyzm oraz gammacyzm i traktuje jako nieprawidłowość artykulacyjną. Zdarza się też substytucja [f] i h. Brak jest samogłosek nosowych [ą,ę].
W 4 rż. nadal dopuszczalne są uproszczenia grup spółgłoskowych, ale nie powinno już być substytucji (zamian) samogłoskowych (np. [e] na [a], akran zamiast ekran). Może pojawić się głoska[r] , ale często bywa zastępowana przez [l] , nie powinna już być zastępowana przez [j] .
W 5 rż. nadal upraszczane są grupy spółgłoskowe. Pojawiają się głoski [sz,ż,cz,dż] , a u niektórych dopiero głoska [r] . Może się też pojawić tzw. hiperpoprawność polegająca na nadużywaniu nowo opanowanej głoski , np. szanki zamiast sanki, rarka zamiast lalka itp. Jest to zwykle zjawisko przejściowe i ustępuje samoistnie.
Opóźnienia w pojawianiu się poszczególnych stadiów rozwoju mowy nie powinny przekraczać 6 miesięcy.
Zawsze niepokojące w wymowie są:
- Deformacje głosek (brzmienie jest zmienione, ponieważ dziecko realizując głoskę przyjmuje błędny, niewłaściwy dla niej układ artykulacyjny) a nie czyste zamiany. Np. dziecko może wsuwać język między zęby, może kierować strumień powietrza w bok, lub nadmiernie rozpłaszczać czubek języka o zęby. Zawsze wówczas powstający dźwięk jest zniekształcony. Dodatkowo, ten sposób realizacji może prowadzić do powstania lub pogłębiania się anomalii zgryzowych. Jeśli więc nawet u 3-4-latka obserwuje się deformacje dźwięków, które nie są zgodne z naturalnym rozwojem, jest to wskazanie do wizyty u specjalisty. Oczekiwanie, że artykulacja poprawi się później jest nieuzasadnione, bowiem dziecko utrwala sobie nieprawidłowy sposób mówienia. Przy zbyt długim utrzymywaniu się nieprawidłowości korekcja bywa znacznie utrudniona.
- Mowa bezdźwięczna – może być objawem nieprawidłowo funkcjonujących więzadeł głosowych lub krtani, może utrudniać prawidłowe opanowanie umiejętności pisania i czytania (np. piszemy śnieg, chleb ,mróz, rów, lecz wymawiamy śniek, chlep, mrós, róf itp.).
Błędami wymowy a nie wadami są:
- wymowa dziecięca (to przejaw niedojrzałości np. sianki zamiast sanki),
- wymowa gwarowa (wynika z nieprawidłowego wzorca np. babcia dziecka mówi „pójdziem do sklepu”),
- rozbieżność między mową a pismem (np. mówimy japko a piszemy jabłko),
- wymowa np. pójdem do kina (zamiast pójdę), zrobiem sałatkę (zamiast zrobię) itp.,
- [ę] na końcu słowa wymawia się z lekką nosowością lub bez niej,
- [ą] na końcu słowa wymawia się z pełną nosowością (np. kupią, mówią itp.).